Silent Hill - Milczące Wzgórze

Lestat · Wysłany: Śro 15:11, 28 Mar 2007 Temat postu: Silent Hill - Milczące Wzgórze

Silent Hill (2006 - Horror) - Dawno nic nie pisałem na forum - zresztą nie tylko ja, ale chcę powrócić i ocenić oraz pokrótce opowiedzieć o filmie Silent HIll. Film ten jest doskonałym horrorem o partym na grach pod tym samym tytułem, ponad to wątek Sharon i Assley przplata się przez wiele gier np. F.E.A.R.
Film opowiada historią dziewczynki imieniem Sharon, zostaje ona adoptowana - zyskuje kochającą rodzinę. Jednak po pewnym czasie zaczyna lunatykować i wypowiadać pdoczas snu słowow Silent Hill. Dziewczynka zaczyna też przerysowywać rysunki ukazując na nich demony.
matka Rose postanawia wyleczyć córkę w tym celu zabiera dziewczynkę do skażonego miasta które widzi w snach miasto to naturalnie nazywa się Silent Hill.
Podczas wypadku samochodowego przy samym miasteczku matka Sharon traci przytomnosć - gdy budzi sie nad ranem dziewczynki już nie ma - Rose postanawia ja odszukać - podczas wędrówki słyszy syrenę - taki alarm Laughing

- Wchdozi do szkoły i odnajduję ławkę Assley - siostry Sharon. Po pewnym czasie zaczynaja pojawiać sie potwory prangnące ja zabić.. Tu mamy dużo rzeźni i okropnych potworów które wyglądają tak że chce sie żygać Very Happy

Roswe ucieka wraz z napotkaną Policjantką - Razem odnajdują kościół - schronienie przed mrokiem gdzie urzęduja inni uwięźieni w miasteczku - Odkrywaja tam jakby sektę wieżącą że minęła apokalipsa i że potwory z piekła wdarły sie w ich świat - fabuła jest bardzo przymotana sam nei dokońca pojmuję.
Rose musi uciekać z kościołu i poszukiwać Sharon - w krótce odnajduje jeszce wiecej akcji i zagadek - po pewnym czasie odnajduję Assley - dziecko demona siostrę Sharon - assley opowiada jej swoją historię i pokazuje Rose matkę Sharon - która wygląda jak strzęp człowieka jest okaleczona i "błoniasta". assley cche żeby Rose przekonała kościół że źle sądzi czy cos takiego noi wtedy Rose sie to udaje i matka Sharon i Assley zabija wyznawców a ona szczęśliwie wraca z córką do domu.
Mimo mojego lipnego opisu film jest jednym z najlepszych jaki widziałem - trzyma w napięciu i pokazuję skryte ciemności miasteczka Silent Hill...

Ja osobiscie daje filmowi 10/10 Oceńcie i wy!

MiszaWro · Wysłany: Pią 17:50, 30 Mar 2007 Temat postu:

Góra 7/10
Filmowi brak jakiegokolwiek wyraźnego wątku no i w porównaniu z innymi filmami tej klasy wypada cieniutko. Jeśli chodzi o horrory, to zdecydowanie lepsze są "House on the Sailent Hill" (zbieżność nazw przypadkowa), "Dark Water" (Chodzi o pierwszą produkcje - Japońską, wersja Amerykańska nie umywa się do pierwowzoru), Klątwa (również wersja Japońska, zdecydowanie bardziej psychodeliczna niż późniejsza wersja Amerykańska) i "House of the 1000 Corps" (film nie jest straszny, ale jest tak psychodeliczny, że potrafi wejść człowiekowi na psychikę).

Lestat · Wysłany: Pią 21:34, 30 Mar 2007 Temat postu:

Misza - według mnie Silent Hill jest fajny: spójrz akcja dzieje się na wątku psychologicznym - dodatkowow każdy potwór wykonany jest jako żywyw aktor - prawie brak użycia technologi komputerowej a to duży plus że znaleźli takiego akrobate co zagrał bezkręgiego dozorce w toaletach - film jest boski i nikt mnie od tego nie odwiedzie, a ponad to film ma supper gry na których został oparty...
10/10!!!!!!!!

MiszaWro · Wysłany: Sob 17:05, 31 Mar 2007 Temat postu:

Gry grami a film filmem :/ w zasadzie to moim zdaniem naturszczyzm lekko urąga definicji filmu i aktorstwa :/ Ogromnym minusem tego filmu jest to, że nie potrafił mnie wciągnąć. Wszelkie stwory są dodatkowym minusem filmu, facet z piramidą na głowie ani troche nie mieści sie w kategoriach mojego Manitou, jest nierzeczywisty, co od razu degraduje go do pozycji atrapy a nie czegoś, czego powinienem się bać. film ma na pewno wkręta w stylu "o co tu właściwie chodzi?" i to jest jego niepodważalną zaletą, ale film lekko psychodeliczny nie musi być od razu filmem strasznym, jak w tym wypadku.
niestety nie grałem w żadną z części Silent Hill, ale ze swoich źródeł wiem, że adaptacja jest marna i bezpardonowo miesza wszystkie części SH osnówając to na wątku jednej części, co automatycznie dyskryminuje film jako adaptację, a to kolejny minus.

Lestat

Heh bać sie nie boje - horrory oglądam dla przyjemnosci Razz

Ale zobacz na to z innej strony w końcu w grze było to jak najbardziej fajne, a że przełożenie tego na duzy ekran nie jest łatwe a im sie to udało, a tak poza tym - Misza czemu tak mało osób odwiedza forum - moze odświeżmy reklamy?

MiszaWro

Da sie lepiej zekranizowac :/ np ekranizacje ksiazek Kinga byly zawsze obcinane, ale robiono to w taki sposob, ze nikt sie nie czepial. To samo tutaj, da sie to zrobic, pytanie tylko w jakim stopniu rezyser tego chce.

Odswieżanie odswiezaniem, ale ja ostatnio tragicznie z czasem stoje :/